środa, 1 września 2010

Chłopskie jadło.



Lubię proste i smaczne potrawy, takie które nie wymagają wielu składników i zbyt dużo pracy, choć lubię wyzwania w kuchni i mogę siedzieć w niej godzinami gotując, smażąc, wymyślając coraz to nowe potrawy (większość i tak już ktoś wymyślił). To danie nie należy do skomplikowanych, ale należy do smacznych. Ingrediencji też nie ma wiele, wystarczy polska surowa kiełbasa, średnia cebula, troszkę chrzanu, świeżo mielony pieprz i zielony tymianek. Kiełbasę kroimy na plasterki i smażymy, kiedy jest już dobrze przysmażona dodajemy cebulę pokrojoną w półksiężyce. Pod koniec smażenia dodajemy dwie łyżeczki chrzanu i obtaczamy nim kiełbasę z cebulą. Wykładamy na talerz, pieprzymy solidnie i posypujemy świeżym tymiankiem. Do tego szklanka pszenicznego piwa( Okocim robi pyszne) i kolacja gotowa.
Smacznego!


3 komentarze:

  1. Czy ja wiem, czy takie chłopskie... Ja też bym się skusiła :)

    Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za pomoc ze słoneczkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja nie przepadam za mięsiwem, tak wpałaszowałbym talerz takiej kiełbasy. Tymczasem lecę do kuchni po piwko, które zakąszę preclem prosto z Austrii :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki zestaw z piwem do mnie przemawia;-)

    OdpowiedzUsuń