czwartek, 23 grudnia 2010

Barszcz wigilijny i życzenia świąteczne.

Niestety zdjęć dzisiaj nie mam, gdyż barszcz będę robił jutro w Wigilię, wkleję zdjęcia pewnie po Świętach.
Podam dziś przepis postny, ale wystarczy to samo wykonać na wywarze wołowo-drobiowym z kawałkiem wędzonego i zwykły barszcz czysty też gotowy.

środa, 22 grudnia 2010

Bułki żytnie z suszonymi pomidorami.



Jak już kiedyś pisałem uwielbiam suszone pomidory, a że ostatnio rozsmakowałem się w pieczywie żytnim na zakwasie, czas było połączyć te dwa smaki. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Bułki są pyszne z delikatnym pomidorowym posmakiem.

piątek, 17 grudnia 2010

W stronę Hiszpanii - Druga Kolacja – ostra jazda ze słońcem w zimie


W styczniu kolejne spotkanie w ramach Klubu Kolacyjnego Dakawo.
Serdecznie zapraszamy!
Więcej szczegółów zawarł Bareya na naszym blogu Dakawo.

wtorek, 14 grudnia 2010

Barszcz ukraiński według mojej mamy.


Barszcz ukraiński należy do moich ulubionych zup, a w wykonaniu mojej mamy wprost go uwielbiam. Zupa nie jest jakoś specjalnie skomplikowana w przygotowaniu, a cały jej sekret oczywiście wyjawię. :)

piątek, 10 grudnia 2010

Domowy zakwas buraczany niezbędny do barszczu wigilijnego.



Jako, że do Świąt zostało niewiele czasu, ale wystarczająco żeby ukisić buraki i kwas wykorzystać do barszczu wigilijnego lub ukraińskiego. Przepisy na te dwa barszcze w przyszłym tygodniu. :)

wtorek, 7 grudnia 2010

Sałatka makaronowa z wędzonym kurczakiem i fenkułem.

Pewnego dnia pewna osoba zażyczyła sobie sałatkę makaronową obojętnie z czym, ale koniecznie ze świderkami. :) Ja najbardziej wolę farfalle do sałatek, ale wola płci pięknej jest nie do podważenia.
Poleciałem szybko do sklepu, aby po pracy mogło biedactwo się najeść i oto efekt.

sobota, 4 grudnia 2010

Chleb żytni na zakwasie.

Przepis na chleb jest tutaj, tylko teraz z samej mąki żytniej 720, a zakwas dokarmiałem mąką żytnią 2000.

środa, 1 grudnia 2010

Nalewka farmaceutów.



Długo nic nie pisałem z powodu natłoku zajęć związanych z remontem Dakawo i przygotowaniami do Kolacji nr 1 "W Stronę Polski". Na  zdjęciu właśnie nalewka sosnowa serwowana jako starter na tym spotkaniu, własnoręcznie wykonana przez Polacy przyjechali czyli Wojtka w  zeszłym roku i po nabraniu mocy serwowana. Ale ja dzisiaj chciałem o całkiem innej nalewce napisać.